Najnowsze wpisy
Strona 3
-
W odwiedzinach u Bramkarza
Słońce leniwie chowało się za widnokręgiem, rozrzucając pomarańczowe smugi po bezchmurnym, alabastrowym niebie, jakby było wielkim krakenem rozczapierzającym swoje macki. Szedłem złotożółtą plażą kontrastującą z lazurową tonią oceanu, w której odbijały się heroiczne zmagania niebios z wodną bestią. Piasek chrzęścił pod moimi stopami, jakby szepcząco skarżąc się na brutalność mego kroku. Widziałem go – siedział na leżaku, udając, że życiodajna ognista kula wciąż góruje na nieboskłonie, a jej kapryśne promienie tylko czekają, by smagać jego bladą skórę. Gdy stanąłem nad nim i pochyliłem się, miał zamknięte oczy. Drapieżny mrok rzucanego przeze mnie cienia zmusił go do spojrzenia na mnie – spojrzenia jakże zaskoczonego i pytającego. Powolnym, acz zdecydowanym, ruchem dłoni zdjąłem okulary przeciwsłoneczne i, patrząc cynicznie w jego wciąż nierozumiejące oczy, powiedziałem spokojnie ochrypłym głosem: “Wstawaj, Bramkarzu, mamy Node’a do spalenia”.
-
Piękny kod
Ostatnio doszedłem do wniosku, że do formatowania mógłbym używać jakiegoś faktycznego formatera zamiast ESLinta. Oczywistym wyborem byłby Prettier, ale nie byłbym sobą, gdybym nie pisał swojego kodu w stylu, pod który nijak się nie da Prettiera skonfigurować. A nie uśmiechało mi się zmieniać styl pisania kodu tylko po to, żeby odhaczyć sobie na liście “rozpoczęcie używania formatera”. Zacząłem szukać alternatywy i… trafiłem tak naprawdę na jedną obiecującą – dprint. Szybki, mocno konfigurowalny i ogólnie bardzo miły w pracy – tylko że brakowało mu dosłownie 3 opcji konfiguracyjnych, żeby formatował dokładnie tak, jak chcę.
Zatem zrobiłem tylko jedną logiczną rzecz… Co? Nie, oczywiście, że nie chodzi mi o przygotowanie PR-a do dprinta. Zacząłem rzeźbić własny formater!
-
Makrony
Nie tak dawno temu Bun pokazał makra. Spodobały mi się na tyle, że postanowiłem spróbować przenieść je do Rollupa.
-
Dostępność w nieoczekiwanych miejscach
Dzisiaj, 18 maja 2023, obchodzimy kolejny Światowy Dzień Świadomości Dostępności (ang. Global Accessibility Awareness Day). Z tej okazji naszła mnie krótka refleksja o tym, jak postrzegana jest dostępność.
-
CSS Naked Day 2023
Wszystkiego najlepszego z okazji tegorocznego CSS Naked Day! W tym dniu pokazujemy “goły” HTML, pozbawiony CSS-a, żeby przypomnieć, jak ważna jest semantyka HTML-a.
No i przy okazji: wesołych świąt! 🐣
-
dev.js Summit 2023
Już 19 kwietnia 2023 roku odbędzie się kolejna edycja dev.js Summit – największej polskiej konferencji poświęconej JavaScriptowi i frontendowi! Będzie to wydarzenie całkowicie bezpłatne i będzie można się nim rozkoszować z zacisza własnego fotelu przed kominkiem. Pozwoliłem sobie na objęcie go swoim patronatem.
-
ConfrontJS 2023
To już praktycznie tradycja! W tym roku także objąłem patronatem konferencję ConfrontJS.
-
Cienie przeszłości
Niektóre rzeczy w webdevie wydają się nie być przesadnie ekscytujące. No bo czymże może nas zaskoczyć atrybut
[onclick]
? Cóż, okazuje się, że wieloma rzeczami. -
Jak strzelić sobie różdżką w stopę, część 2.
W czerwcu 2021 opisywałem nieco mój pomysł na pakiet testowy dla reszty moich projektów. Ostatecznie jednak postanowiłem, że nie będę go dłużej rozwijał, ponieważ jest zbyt problematyczny. I w tym poście postaram się wyjaśnić dlaczego.
-
Podsumowanie 2022
Koniec 2022 roku już za pasem, więc czas na podsumowanie.
Już praktycznie tradycyjnie pora zacytować internetowy klasyk:
szkoda strzępić ryja, naprawdę
. Książka dalej nie istnieje, ale zakulisowo praca powoli ruszyła. Podobnie jak w przypadku moich projektów open source. Trochę się pobawiłem JS-em, odkurzyłem pewne stare pomysły… ale nic konkretnego z tego nie wyszło.Za to wciąż udaje mi się pisać po jednym tekście miesięcznie na tego bloga i WebKrytyka. Najciekawsze z nich to ten o mutowalnej niemutowalności oraz o ponownych odwiedzinach W3Schools.
I tym optymistycznym akcentem zakończmy ten rok i wszystkiego lepszego w nowym, 2023!